Na nasze zaproszenie pozytywnie odpowiedziały 3. orkiestry z naszego powiatu, a mianowicie z Marszałek, Ostrzeszowa i Kraszewic.
Gościem specjalnym w tym roku była niesamowita, sympatyczna orkiestra ze Lwowa "Fanfares od Lviv".
Spędzili u nas wspaniałe trzy dni.
Pokaże Wam, co się działo przez ich pobyt w Polsce. ;)
DZIEŃ I
Zrobiliśmy zbiórkę o 18, aby wszystko dobrze naszykować na przyjazd Ukrainy. Rozłożyć talerze, sztućce. Wszyscy byli pewni, że przyjadą za godzinę, a tu okazało się, że przyjechali do nas po 21 :D
Wszyscy byliśmy strasznieee zmęczeni, ale i szczęśliwi, że możemy ich przywitać. Właśnie my ! ORKIESTRA Z CZAJKOWA.
Przywitaliśmy ich kilkoma utworami, a w tym czasie kapelmistrz i prezes przywitali się z przybyłymi gości. Zostaliśmy nagrodzeni brawami, ale tak naprawde wiedzieliśmy, że to IM należą się brawa. Zaprosiliśmy ich na poczęstunek.
Po obiedzie na kolacje zaczęła się zabawa. ;D
Od razu sie zintegrowaliśmy. Nauczyliśmy Ukraine kilku tańców m.in. Amerykankę, Belgijkę, popularne Kaczuszki, układ do piosenki "Hey Baby" <3
Około 24 postanowili, że jadą się przespać. Spali w bursie oddalonej od naszej wioski o 30 km. Wiedzieliśmy , że są zmęczeni, więc ich nie przetrzymywaliśmy .
DZIEŃ II
W sobotę nasza orkiestra , Lwow oraz Ostrzeszów spotkaliśmy się w Ostrzeszowie. Przyszliśmy na główny rynek, gdzie czekali już na nasze występy mieszkańcy.
Pokazaliśmy swoją munsztre paradną, ale w porównaniu do Ukrainy to jesteśmy od nich o 3 poziomy niżej. Zrobili piękne show i ludzie zapamiętają ich na bardzooo długo .;)
Następnie przejechaliśmy do Kobylej Góry, aby wczasowiczom umilić czas naszą muzyką. ;)
DZIEŃ III
Dzień przeglądu. ;)
O 14 rozpoczęła się msza o pokój na Ukrainie. Pomimo tego, że większość Ukrainy jest innego wyznania postanowili wziąć w niej udział, bo było to dla nich bardzo ważne. Następnie odbył się uroczysty przemarsz na stadion wszystkich orkiestr. Wykonaliśmy wspólnie utwór "Happy Marching Band".
Każda z orkiestr zaprezentowała się ze swoim repertuarem. Nasza orkiestra oraz Lwów przedstawili munsztrę paradną.
Było świetnie. Lwów pozostał jeszcze z nami na zabawie. Niestety musieli wracać ok. 24. Poleciało kilka łez, ale pocieszamy się, że we wrześniu znów się zobaczymy. Tym razem na Festiwalu w Puławach. ;)
Tutaj łapcie filmiki ;)
https://www.youtube.com/watch?v=k797-wilhhE
https://www.youtube.com/watch?v=Xr6P7HW4HjY
https://www.youtube.com/watch?v=8lWQA013KFg
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz